Sliwerski, Boguslaw; Szkudlarek, Tomasz:Wyzwania pedagogiki krytycznej i antypedagogiki - encadernado, livro de bolso
2010, ISBN: 8375873713, Lieferbar binnen 4-6 Wochen Custos de envio:Versandkostenfrei innerhalb der BRD
Internationaler Buchtitel. Nicht in deutscher Sprache! Sprachcode: pol. Verlag: IMPULS, 112 Seiten, L=245mm, B=165mm, Gew.=320gr, 5. Auflage. [GR: 17240 - HC/Didaktik/Methodik/Schulpädago… mais…
Internationaler Buchtitel. Nicht in deutscher Sprache! Sprachcode: pol. Verlag: IMPULS, 112 Seiten, L=245mm, B=165mm, Gew.=320gr, 5. Auflage. [GR: 17240 - HC/Didaktik/Methodik/Schulpädagogik/Fachdidaktik], [SW: - Education / General], Gebunden, Klappentext: Pedagogika poszukuje latwosci i oczywistosci. Wszelkie koncepcje, ktore nie sa latwe ani oczywiste, maja male szanse na wejscie w obieg powszechny, na uzyskanie statusu "kanonu" mysli o wychowaniu. Nie jest to zjawisko nowe ani zaskakujace. Wynika ono po prostu z koniecznosci dostarczania takich wizji procesu edukacji, ktore moga byc zrozumiale przez ogromne zastepy nauczycieli praktycznie zaangazowanych w proces ksztalcenia. Uwaza sie, ze funkcja pedagogiki jest dostarczanie nauczycielom "przepisow" na uzyskiwanie zakladanych celow, swoistej "technologii dzialania edukacyjnego". Niezwykla zlozonosc procesow edukacyjnych powoduje jednak, ze owe proste i zrozumiale dla wszystkich, latwe do praktycznego stosowania teorie okazuja sie raz za razem mistyfikacjami. Rodzi to zniechecenie, stwarza konflikt "praktykow" z "teoretykami" i... wywoluje jeszcze wieksze zapotrzebowanie na oczywistosc i prostote. Na naszych oczach skonczyla sie oczywistosc pedagogiki socjalistycznej. Reakcja na jej upadek stalo sie niezwykle ozywienie poszukiwan praktycznych (ruch szkol spolecznych, klas autorskich, szkol prywatnych) i zapotrzebowanie na nowe idee opisujace i wyjasniajace procesy wychowania i rozwoju. Ale jakby mimochodem zostal tez uruchomiony ow stary, klasyczny motyw poszukiwania oczywistosci: tym razem zdajemy sie szukac jej na Zachodzie. "Tam" wszystko wydaje sie byc proste, sprawdzone, bezproblemowe, gotowe do przyjecia i skopiowania. Tymczasem myslenie nigdy nie jest oczywiste. Myslenie o wychowaniu jest dzialaniem szczegolnie nieoczywistym, bo jest mysleniem o jednej z najbardziej nieoczywistych praktyk spolecznych. Takze na Zachodzie trzeba walczyc z upraszczajacymi stereotypami latwych teorii pedagogicznych, gdyz pozostawione bez krytycznego myslenia, natychmiast przeradzaja sie one w uzurpatorskie ideologie prowadzace do totalnej gry w falsz, do tworzenia wielkiego pozoru wychowania. Jak juz wspomnialem, nie grozi nam juz oczywistosc pedagogiki socjalistycznej: jest ona kwestionowana w swych najglebszych podstawach. Jesli mamy uchronic sie przed stwarzaniem fikcji, nie mozemy sobie jednak pozwolic na jakakolwiek inna oczywistosc. Mysle, ze zaprezentowanie dwoch zupelnie nieoczywistych pedagogik zachodnich (jedna z nich w swej nazwie deklaruje staly sprzeciw wobec oczywistosci, krytycznosc, druga - sprzeciw wobec pedagogiki w ogole) moze sie w jakims stopniu przyczynic do uodpornienia na kolejne "oczywiste" mistyfikacje ideologii wychowania, moze nam pomoc w utrzymaniu przez mysl stalego, uwaznego kontaktu z niezwykle zlozona realnoscia wychowania. W uwaznym otwarciu na realnosc widze bowiem szanse sensownego bycia nauczycielem. [Ausgabe: 10005] Pedagogika poszukuje latwosci i oczywistosci.
Wszelkie koncepcje, ktore nie sa latwe ani oczywiste, maja male szanse na wejscie w obieg powszechny, na uzyskanie statusu "kanonu" mysli o wychowaniu. Nie jest to zjawisko nowe ani zaskakujace. Wynika ono po prostu z koniecznosci dostarczania takich wizji procesu edukacji, ktore moga byc zrozumiale przez ogromne zastepy nauczycieli praktycznie zaangazowanych w proces ksztalcenia. Uwaza sie, ze funkcja pedagogiki jest dostarczanie nauczycielom "przepisow" na uzyskiwanie zakladanych celow, swoistej "technologii dzialania edukacyjnego". Niezwykla zlozonosc procesow edukacyjnych powoduje jednak, ze owe proste i zrozumiale dla wszystkich, latwe do praktycznego stosowania teorie okazuja sie raz za razem mistyfikacjami. Rodzi to zniechecenie, stwarza konflikt "praktykow" z "teoretykami" i... wywoluje jeszcze wieksze zapotrzebowanie na oczywistosc i prostote.
Na naszych oczach skonczyla sie oczywistosc pedagogiki socjalistycznej. Reakcja na jej upadek stalo sie niezwykle ozywienie poszukiwan praktycznych (ruch szkol spolecznych, klas autorskich, szkol prywatnych) i zapotrzebowanie na nowe idee opisujace i wyjasniajace procesy wychowania i rozwoju. Ale jakby mimochodem zostal tez uruchomiony ow stary, klasyczny motyw poszukiwania oczywistosci: tym razem zdajemy sie szukac jej na Zachodzie. "Tam" wszystko wydaje sie byc proste, sprawdzone, bezproblemowe, gotowe do przyjecia i skopiowania.
Tymczasem myslenie nigdy nie jest oczywiste. Myslenie o wychowaniu jest dzialaniem szczegolnie nieoczywistym, bo jest mysleniem o jednej z najbardziej nieoczywistych praktyk spolecznych. Takze na Zachodzie trzeba walczyc z upraszczajacymi stereotypami latwych teorii pedagogicznych, gdyz pozostawione bez krytycznego myslenia, natychmiast przeradzaja sie one w uzurpatorskie ideologie prowadzace do totalnej gry w falsz, do tworzenia wielkiego pozoru wychowania.
Jak juz wspomnialem, nie grozi nam juz oczywistosc pedagogiki socjalistycznej: jest ona kwestionowana w swych najglebszych podstawach. Jesli mamy uchronic sie przed stwarzaniem fikcji, nie mozemy sobie jednak pozwolic na jakakolwiek inna oczywistosc. Mysle, ze zaprezentowanie dwoch zupelnie nieoczywistych pedagogik zachodnich (jedna z nich w swej nazwie deklaruje staly sprzeciw wobec oczywistosci, krytycznosc, druga - sprzeciw wobec pedagogiki w ogole) moze sie w jakims stopniu przyczynic do uodpornienia na kolejne "oczywiste" mistyfikacje ideologii wychowania, moze nam pomoc w utrzymaniu przez mysl stalego, uwaznego kontaktu z niezwykle zlozona realnoscia wychowania. W uwaznym otwarciu na realnosc widze bowiem szanse sensownego bycia nauczycielem.<